Polskie Stowarzyszenie Opieki Domowej alarmuje o potrzebie zmian w Publicystyce ngo.pl

Niestety, nasze rodzime firmy większość pacjentów obsługują poza granicami kraju, gdyż nad Wisłą brakuje odpowiednich rozwiązań systemowych i wsparcia ze strony państwa. Działalność za granicą z kolei staje się coraz trudniejsza przez liczne ograniczenia i restrykcje w prawie europejskim, które powodują, że rodzime firmy przegrywają konkurencję z szarą sferą. PSOD będzie walczył o prawa rzetelnych usługodawców i w ten sposób przyczyniał się do rozwoju opieki domowej, na czym skorzystają również pacjenci i personel opiekuńczy.

Polskie firmy z branży opieki domowej stały się potęgą na rynku europejskim. Jesteśmy aktualnie największym eksporterem tego typu usług w UE. Co roku polskie firmy dokonują około 75 tys. delegowań opiekunek i opiekunów do innych krajów. Specjaliści ci pracują w tysiącach domów w Niemczech, a także w Hiszpanii czy Szwajcarii.

Niestety, mimo teoretycznie wspólnego unijnego rynku usług, polskie firmy walczą z ogromnymi wyzwaniami natury prawnej wynikającymi z niespójnych regulacji lub ich całkowitego braku. Z kolei w kraju nie mogą liczyć na rozwój, gdyż Polaków zwyczajnie nie stać na legalną opiekę domową, więc rodziny same opiekują się swoimi seniorami lub zatrudniają na czarno opiekunów ze wschodu.

Mamy w rękach bezcenny skarb, jakim są tysiące wykwalifikowanych opiekunów domowych zatrudnionych w polskich przedsiębiorstwach, które dysponują wiedzą i doświadczeniem zdobytym w krajach zachodnich. Tymczasem, zamiast świętować sukcesy i rozwijać się, borykają się z coraz większymi kłopotami

– mówi Tomasz Piłat, przewodniczący PSOD

– Naszym zadaniem jest zapewnić polskim opiekunom dobrze płatną pracę w rodzimych firmach, żeby nie przejęli ich zagraniczni konkurenci. W międzyczasie chcemy stworzyć warunki, by ich coraz większa liczba mogła pracować na rzecz polskich pacjentów. Jeśli nie będziemy szybko działać, polskie firmy zaczną upadać, a personel opiekuńczy wyemigruje.

Obecnie, tylko w nielicznych państwach Unii Europejskiej długoterminowa opieka domowa jest elementem systemu opieki zdrowotnej i w całości jest finansowana ze środków publicznych. Niektóre państwa, na przykład Austria i Dania, częściowo je refundują. W Polsce nie ma żadnej polityki w tym zakresie. Państwo pozostawia osoby starsze wymagające stałej opieki bez jakiegokolwiek wsparcia.

Polskie społeczeństwo starzeje się, z danych GUS wynika, że do 2050 r. osoby starsze i w podeszłym wieku będą stanowiły już około 40% ogółu ludności otwiera się w nowej karcie. Tymczasem zaledwie 6,7% wszystkich wydatków na ochronę zdrowia jest przeznaczona na opiekę długoterminową otwiera się w nowej karcie. To plasuje nasz kraj na jednym z najniższych miejsc w OECD otwiera się w nowej karcie. Kolejnym wyzwaniem staje się wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowany personel. CSIOZ szacuje, że w Polsce brakuje co najmniej 20 tys. opiekunów osób starszych. Sytuacja pogarsza się także w kadrze pielęgniarskiej, ponieważ już teraz co czwarta pielęgniarka jest w wieku powyżej 65 lat. To oznacza, że do 2030 r. wystąpi niedobór ponad 68 tys. osób, przygotowanych do świadczenia opieki pielęgniarskiej.

Nasze firmy opiekuńcze działają w wielu krajach i znają obowiązujące tam rozwiązania. Wiele z tych rozwiązań moglibyśmy przenieść na grunt polski. Dlatego potrzebna jest organizacja, która będzie gromadziła wiedzę w tym zakresie i dzieliła się nią z opinią publiczną oraz właściwymi instytucjami państwa. Naszym zadaniem jest promowanie dobrych praktyk i wskazywanie możliwych kierunków działania. Chcemy również walczyć ze zjawiskami, które negatywnie wpływają na reputację i wizerunek polskiej opieki w Unii Europejskiej. Największym wyzwaniem jest aktualnie szara strefa, ale również dezinformacja

– mówi Tomasz Piłat, przewodniczący PSOD

Do niedawna, powszechnie uważało się, że problem opieki nad seniorami można rozwiązać zwiększając ilość miejsc w instytucjach opiekuńczych. W większości państw UE ich działalność jest refundowana ze środków publicznych. To przekonanie jednak całkowicie upadło po wykryciu w tym roku skandalu, którego dopuściła się francuska firma Orpea – jedna z największych firm na świecie prowadzących domy opieki, która zatrudnia 65 tys. osób. Przeprowadzone przez dziennikarzy z Investigate Europe śledztwo wykazało szokujące nieprawidłowości niemal w każdym aspekcie działalności tej firmy. Ustalono, że kluczowi członkowie jej kierownictwa wyprowadzali ogromne zyski do tajnych struktur podatkowych w Luksemburgu, które generowali kosztem personelu i pacjentów.

W książce „Les Fossoyeurs” („Grabarze”) francuski dziennikarz Victor Castanet ujawnił, w jaki sposób Orpea, mimo że jest dotowana z pieniędzy publicznych, agresywnie oszczędzała na kosztach pobytu seniorów. Książka zawiera informacje pozyskane od 250 świadków, nieznane dotąd dokumenty, opisuje złe traktowanie mieszkańców domów, kiepskie wynagrodzenie personelu i marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Prokuratura we Francji wszczęła kilka postępowań karnych przeciwko managerom Orpei w związku z podejrzeniami o złe traktowanie pensjonariuszy, defraudację funduszy, fałszerstwa i łamanie prawa pracy. Władze badają dziesiątki skarg złożonych przez krewnych pensjonariuszy Orpei, w tym dotyczących nieumyślnego spowodowania śmierci.

Skandal odkryty we francuskich domach opieki to jeden z wielu przykładów zaniechań opieki instytucjonalnej wobec osób starszych i ich rodzin. Jak wynika z badań WHO to opieka domowa jest najbardziej preferowaną formą opieki przez seniorów. Podobne przekonanie wyraża Komisja Europejska w niedawno opublikowanej Europejskiej Strategii Opieki – według niej to najlepszy wybór z perspektywy osoby starszej. PSOD powstał, aby rozpowszechniać rzetelną wiedzę na tematy związane z branżą opiekuńczą oraz ustanowić minimalne standardy jakościowe w opiece domowej. Związek zadba również o przejrzystą legislację i likwidację barier transgranicznych dla polskich firm opiekuńczych.

Więcej na ngo.pl